mi po adriomycynie (czerwona chemia) wypadły wszystkie, dosłownie!! wsztstkie
włosy na ciele, zostały tylko słabiutkie przerzedzone rzesy. ale odrosły (
zaczely 1,5 miesiaca po ostatniej chemii)mocniejsze i ciemniejsze włosy. nie
nosiłam peruki, czsami chustke- straszyłam goła, bezbrwiowa
Właśnie wróciłam od lekarza. Diagnoza druzgocąca. Mojemu Szczęściu usunięto
czerwone znamię, które po badaniach histopatologicznych okazało się
czerniakiem. Klinika, która opiekuje się moim psiakiem, podchodzi do problemu
z dużą empatią, ale sugeruje, że chemioterapia może być zgubna dla mojego
Właśnie wróciłam od lekarza. Diagnoza druzgocąca. Mojemu Szczęściu usunięto
czerwone znamię, które po badaniach histopatologicznych okazało się
czerniakiem. Klinika, która opiekuje się moim psiakiem, podchodzi do problemu
z dużą empatią, ale sugeruje, że chemioterapia może być zgubna dla mojego
jola-kotka napisała:
> Troche czasu i jest do czego.
Jeden z nowotworów piersi - 6 miesięcy chemii, włosy zazwyczaj lecą przy czerwonej, czyli na początku. Zaczęły odrastac przy końcówce białej. Czyli okres bezwlosy wyniósł 5 miesiecy.
Potem kolejne dwa - trzy miesiące golenia na
Debora...moja mama miała 5cm guza piersi plus przerzut do węzłów
chłonnych... Miała od razu operację, potem chemia (6 wlewów -
czerwona) i radioterapia 25 naświetlań.... w czasie chemii miała
scyntografię i kości są "czyste"... więc niekoniecznie tak duży guz
musi współistnieć z rakiem
Właśnie wróciłam od lekarza. Diagnoza druzgocąca. Mojemu Szczęściu usunięto
czerwone znamię, które po badaniach histopatologicznych okazało się czerniakiem.
Klinika, która opiekuje się moim psiakiem, podchodzi do problemu z dużą empatią,
ale sugeruje, że chemioterapia może być zgubna dla mojego
suchy chleb i
kiszoną kapustę, inna zapijała się czerwonym winem (z błogosławieństwem
lekarza - pół litra codziennie, chodziło o poprawę struktury krwi), choć potem
błagała o zmianę, bo się bała, że wpadnie w alkoholizm. Inna pacjentka miała
natomiast nieprzepartą ochotę na jajka i mięso, co
Witam!
4 lata temu zachorowałam na nowotwór złośliwy piersi prawej. Przeszłam masektomię z usunięciem węzłów chłonnych pachowych, 8 cykli chemioterapii (4 czerwone i 4 białe), oraz 5 tygodni naświetlań. Niestety w rok później przeszłam operację usunięcia macicy z przydatkami, gdyż zaobserowano tam
skończyliśmy katar, który trwał prawie 2 tygodnie i prawie zakonczył się antybiotykiem, bo już uszka był czerwone, jednak dzięki supr lekarzowi udało się bez. OD wczoraj znowu katar!!!!!! ani jej nie przegrzewam, nie je słodkich rzeczy, a ona w przeciągu oku chorowała więcej niż Gabrysia w trakcie
dzień dobry - właśnie dzisiaj odebrałam wyniku moczu i wiem że jest bardzo
żle.3 lata temu chorowałam na raka szyjki macicy ,byłam poddana
leczeniu .CHEMIOTERAPIA.od niedawna zauważyłam krwiomocz.moje wyniki to:
białko - 10,8%
krwinki białe - 20-30
krwinki czerwone-lużno usiane-św.5-10 wył