Nie wystarczy nosić ciepłą bieliznę, by ustrzec się zapalenia pęcherza moczowego. Prawdą jest jednak i to, że przemarznięcie sprzyja infekcji. Co robić, by skutecznie się przed nią ochronić? Dlaczego nie można lekceważyć stanów zapalnych.
Zapalenie pęcherza i dróg moczowych wywołane jest infekcją bakteryjną. Dolegliwość dotyka głównie kobiety między 20 a 50 rokiem życia. Schorzenie bywa również nazywane ?zapaleniem pęcherza miodowego miesiąca?.
W zależności od tego, w którym miejscu i w jaki sposób boli, można się zorientować, co nam dolega. A potem poszukać pomocy.
. W pierwszym okresie zakażenia pomagają także środki ziołowe, jak np. urosept, urinal czy tabletki zawierające wyciąg z żurawiny. Działają one moczopędnie i jednocześnie dezynfekująco. Zapobiegają też osadzaniu się bakterii na ściankach pęcherza. Przez dłuższy czas można je stosować także
wiedział co robi. Co wy na to? A może też brałyście urosept i wszystko było ok??
Czy ten lek jest bezpieczny w ciąży i nie powoduje skutków ubocznych? Czy któras może orientuje się co wchodzi w jego skład i czy nie wpływa na dziecko? A jak wasz organizm reagował, czy dobrze go tolerował. Nie miałyscie problemów z układem pokarmowym po jego zażyciu? Pozdrawiam
Witam. Jestem w kropce. Karmię już 8 m-cy i po trudnych początkach nie wyobrażam sobie już nie karmienia ... Tylko , że okazało się że mam zakażenie układu moczowego i lekarz zapisał furaginum przez 7 dni a potem urosept (też 7) Co prawda powiedział żę mogę karmić ale na ulotkach tych
Jestem po cesarskim cięciu i wiadomo jest trochę bakterii w moczu, boję się że mogę dostać jakiegoś zapalenia. Czy można karmiąc stosować Urosept lub co innego na drogi moczowe???
Ja brałam na początku II trymetru, ale dosłownie był to 12 tc + parę dni. Z tego, co wiem, furaginum nie zaleca się w I i III trymestrze, ale urosept jest ziołowy, chyba nie zaszkodzi. Zapytaj lekarza na forum Ciąża bez lęku albo poszukaj w wyszukiwarce, pewnie temat juz był. Pozdrawiam
Ja wlasnie ten sam temat przerabialam z moja GP. Wyslala mnie na usg brzucha (z innego powodu) a ja jej na to, ze na zadne usg nie pojde z obecnym przeziebieniem bo nie wyobrazam sobie wypicia dwoch litrow plynu i wytrzymania usg bez biegania do wc co chwila. Bez gadania skierowala mnie na
tam: ze wzgledu na brak przeprrowadzonych badań leku calkowicie nie zaleca sie kobieta w ciazy i matkom karmiącym. hmmm i co teraz? lekarz mowi bezkarnie a ulotka NIE!brałyscie urosept bedac w ciazy? z drugiej strony to ziolowe tabletki wiec...?sama juz nie wiem
Opis preparatu znajduje się na jego "spodniej" stronie, z tego co pamiętam on jest sprzedawany w listkach i nie posiada pudełka ani ulotki.Pozdrawiam.
Ja brałam do końca ciąży, a wczesniej b. długo.Praktycznie na ulotce każdego leku napisane jest, że nie jest dobry dla kobiet w ciązy.A lekarz przepisując go wie też, co robi.
Hej, a ja na tak wczesnym etapie ciąży nie nie brałabym bez porozumienia z lekarzem. To wszystko prawda co dziewczyny piszą o urosepcie, ja jem go już kilka tygodni (ale to teraz 41 tydzien :(, ale moim zdaniem na początku wyrzuty sumienia typu czy powinnam była sama decydować są gorsze
